Fauna i flora Morza Bałtyckiego
Jako część Oceanu Atlantyckiego, Bałtyk powstał w wyniku zalania wodą wielkiego zagłębienia terenu – pozostałości po lądolodzie skandynawskim. Dziś, jego powierzchnia zajmuje około 385 tyś. kilometrów kwadratowych – na obszarze tego zlewiska znajduje się 14 krajów, w tym 9 leżących nad brzegiem. Jego średnia głębokość wynosi 52,3 metra, a maksymalna – 459 metrów.
Co ciekawe, podczas swojego rozwoju Morze Bałtyckie przechodziło kilka etapów, m.in. traciło kontakt z wodami oceanu, stając się dużym jeziorem. Ze względu na niewielkie zasolenie, Bałtyk określany jest jako morze półsłone.
Młody wiek, niskie zasolenie, a także wyjątkowo piaszczyste podłoże (twardsze podłoże zwykle oznacza większą ilość fauny i flory, ponieważ drobne organizmy mogą się do niego przyczepić) to także czynniki, które znacząco wpływają na fakt, iż flora i fauna Morza Bałtyckiego są stosunkowo ubogie.
Co kryje się w morskich głębinach?
Ekosystem Morza Bałtyckiego, w porównaniu z niektórymi środowiskami wodnymi, jest raczej prosty i nie obfituje w bogactwo fauny i flory. Mimo to, Morze Bałtyckie stało się domem dla wielu różnych gatunków zwierząt, roślin i alg. Wśród 85 gatunków roślin znajdują się głównie glony – do tych najczęściej spotykanych należy morszczyn o charakterystycznym brunatnym kolorze i pęcherzykach na powierzchni, występujący głównie w szwedzkiej części Bałtyku Właściwego, na głębokości co najmniej 7-8 m. p.p.m. Rzadsze są zielenice, brunatnice czy krasnorosty. Te ostatnie zawdzięczają swoją nazwę barwnikowi, nadającemu im brunatno-czerwony odcień. Podwodne łąki są tworzone przez trawy morskie, z których najpopularniejsza to tzw. tasiemica. Warto wspomnieć także o wiosennym zakwicie fitoplanktonu – do którego zalicza się na przykład rozmaite gatunki okrzemek i dinoflagelatów. Z kolei znane i nielubiane w Polsce sinice (niebiesko-zielone algi) tworzą zakwity, które stają się toksyczne, gdy temperatura wody powierzchniowej przekracza 15ºC.
Zoobentos
Zoobentos, czyli tzw. fauna denna, to wszystkie organizmy zamieszkujące dno środowiska wodnego. Bezkręgowa fauna Morza Bałtyckiego zalicza się właśnie do fauny dennej i zdominowana została przez trzy grupy: mięczaki, wieloszczety (robaki morskie) i skorupiaki. W środkowej części Morza Bałtyckiego szczególnie powszechne są cztery gatunki, które często stanowią prawie 100% biomasy fauny dennej: małże, rogowiec bałtycki oraz relikty epoki lodowcowej – obunogi i równonogi. Większość gatunków fauny dennej występuje na płytkich obszarach, na większych głębokościach jest ich bardzo niewiele – mniej niż 10 w Bałtyku Właściwym i nie więcej niż 1-2 gatunki w północnej części Zatoki Botnickiej.
Ssaki
Fauna Bałtyku reprezentowana jest przede wszystkim przez morświny, foki pospolite, szare i obrączkowane. Również wydry były kiedyś powszechne na archipelagach, jednak ich liczebność drastycznie spadła w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat, prawdopodobnie z powodu zatrucia polichlorowanymi bifenylami. Projekty odbudowy populacji wydry w krajach nadbałtyckich zaczynają jednak odnosić sukcesy i mogą wkrótce doprowadzić do zwiększenia się liczby osobników.
Ryby
Fauna Bałtyku to również około 100 gatunków ryb, które zostały wprowadzone do regionu w różnym czasie i w różny sposób. Rozmieszczenie poszczególnych gatunków odzwierciedla ich pierwotne siedliska i tolerancję na zasolenie. Stosunek liczby gatunków morskich do słodkowodnych zmienia się z północy na południe, a także pomiędzy wybrzeżami i wodami otwartymi. Wiele gatunków ma swoje tarliska w strefie przybrzeżnej – na archipelagach, ujściach rzek i zatokach. Ryby Morza Bałtyckiego podzielić można na gatunki morskie, takie jak dorsz, szprot i śledź, gatunki słodkowodne, m.in. szczupak i okoń, oraz gatunki, które część życia spędzają w morzu, a część w wodzie słodkiej – jak łosoś atlantycki, troć wędrowna, czy węgorz europejski. Większość gatunków obecnych w Bałtyku musiała przystosować się do jego ekosystemu, dlatego nierzadko różnią się one od ryb tego samego gatunku, żyjących np. w Morzu Północnym lub w wodach słodkich.
Bioróżnorodność ma znaczenie
Fauna i flora Morza Bałtyckiego ma swoje skupiska rozmieszczone nierównomiernie, natomiast największą różnorodnością biologiczną cechują się przede wszystkim tereny przybrzeżne, w tym płytkie wody w pobliżu wysp. Bogata fauna i flora Bałtyku charakteryzuje przede wszystkim archipelagi położone wzdłuż szwedzkiego i fińskiego wybrzeża, gdzie schronienie znajduje wiele kaczek i ptaków brodzących. Warto dodać, że ekosystemy zróżnicowane biologicznie są znacznie bardziej odporne i potrafią skuteczniej dostosować się do zmieniających się warunków środowiskowych.
Gatunki kluczowe, takie jak morszczyny pęcherzykowate i zbiorowiska małży niebieskich, podtrzymują różnorodność biologiczną, oferując kryjówki, siedliska i pożywienie dla fauny i flory Bałtyku. Wiele gatunków wykonuje również inne ważne zadania, które przyczyniają się do dobrobytu pozostałych organizmów morskich. Przykładowo, omułek jadalny filtruje nadmiar substancji odżywczych z wody, a łąki trawy morskiej łagodzą zmiany klimatyczne poprzez magazynowanie węgla.
Fauna i flora Morza Bałtyckiego to także prawdziwi mistrzowie adaptacji. Ze względu na niewielkie zasolenie Bałtyku, wynoszące zaledwie ok. 7‰, dochodzi do pewnego paradoksu – większość gatunków morskich nie poradzi sobie w Bałtyku ze względu na niskie zasolenie wody, natomiast dla wielu gatunków słodkowodnych woda jest zbyt słona. Życie w Morzu Bałtyckim wymaga więc, aby organizmy były w stanie żyć na granicy swoich stref komfortu. To czyni morski ekosystem niezwykle unikalnym, ale również bardzo wrażliwym – nawet niewielkie zmiany zasolenia mogą spowodować dramatyczne zmiany w ekosystemie.
Groźne zanieczyszczenia Morza Bałtyckiego
Niestety, w ciągu ostatnich 100 lat Morze Bałtyckie uległo dość drastycznej degradacji. Presja wywierana przez człowieka, taka jak przełowienie, zanieczyszczenie, a obecnie w coraz większym stopniu skutki zmian klimatu, zmieniają równowagę ekologiczną i wyczerpują zasoby odnawialne. Zanieczyszczenia wód Bałtyku sprawiły więc, że i tak uboga już fauna i flora Morza Bałtyckiego jeszcze bardziej się skurczyła.